Mi już chyba zawsze będzie się kojarzyć z rolą Yorkie. Genialny odcinek.
Mi tak samo. Jestem świeżo po obejrzeniu, przepiękna rola i niesamowity odcinek.
W 100 procentach się zgadzam!
Również. Ten odcinek był piękny, historia jak i bohaterki cudowne. Pod koniec aż mi poleciały łzy :)
w "San Junipero" zmiażdżyły system - obie, razem z Gugu.
Dokładnie. rewelacyjny odcinek black mirror.
BTW. Jedyny facet, który wypowiedział się na temat tego odcinka
Mi również. Kapitalna rola.