Akcja tego pełnego napuszonych fryzur i druzgocących ciosów serialu toczy się w Los Angeles lat 80. XX wieku i jest zainspirowana prawdziwą historią kobiecej ligi wrestlingu. To fabularyzowana opowieść o bezrobotnej aktorce, która - chwytając ostatnią szansę na spełnienie marzeń - postanawia wziąć udział w programie o zawodniczkach wrestlingu.
Mając obejrzane większość z treści na Netflixie, wczoraj przemierzyłem się do GLOW. Dzisiaj już niestety jestem po całym sezonie, niestety bo chciałbym zobaczyć znacznie więcej!!
Brak mi słów na poziom gry aktorskiej. Jedyna w swoim rodzaju? Nikt wcześniej nie wpadł na podobny pomysł, więc dziewczyny muszą same sobie...
moja pierwsza myśl - nie dla mnie. Ale - zawsze daję szansę przynajmniej na jeden odcinek. no i - jestem po trzech odcinkach - płaczę ze śmiechu :) teksty na miarę kultowych. Polecam !! oby tak dalej i będzie pięknie:)
Świetny pomysł, tematyka, przeniesienie w lata 70-te i Alison Brie obsadzie. W końcu po "Community" dostaje kolejną dużą rolę za którą mam nadzieję zgarnie parę nagród.
Zwiastun jest fenomenalny, dostarcza dużo pozytywnej energii. W dłuższej formie czuję również to nie może nie wypalić, zapowiada się doskonale....